Info
Ten blog rowerowy prowadzi arkosek z miasteczka Świnoujście. Mam przejechane 12337.81 kilometrów w tym 28.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.94 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 27336 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Czerwiec10 - 1
- 2014, Maj7 - 1
- 2014, Kwiecień13 - 1
- 2014, Marzec12 - 1
- 2014, Luty2 - 0
- 2014, Styczeń3 - 0
- 2013, Listopad3 - 0
- 2013, Październik7 - 2
- 2013, Wrzesień13 - 1
- 2013, Sierpień15 - 2
- 2013, Lipiec16 - 0
- 2013, Czerwiec13 - 3
- 2013, Maj16 - 3
- 2013, Kwiecień14 - 7
- 2013, Marzec16 - 5
- 2013, Luty8 - 2
- 2013, Styczeń4 - 4
- 2012, Listopad7 - 13
- 2012, Październik8 - 3
- 2012, Wrzesień13 - 8
- 2012, Sierpień9 - 0
- 2012, Lipiec14 - 1
- 2012, Czerwiec10 - 2
- 2012, Maj17 - 4
- 2012, Kwiecień9 - 3
- 2012, Marzec10 - 10
- 2012, Luty2 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- DST 58.54km
- Czas 03:08
- VAVG 18.68km/h
- VMAX 49.19km/h
- HRmax 182 ( 96%)
- HRavg 138 ( 73%)
- Kalorie 2391kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
Fajnie po Szczecinie..
Niedziela, 16 września 2012 · dodano: 16.09.2012 | Komentarze 3
.. z kolegą Krystianem. Głównym naszym celem był las Arkoński i jego okolice a na koniec jeszcze wycieczka pod granicę z Niemcami i do domu. Fajnie - same nowe tereny a nie monotonia okolic Świnoujścia. Kurcze - nie wiedziałem że w Szczecinie jest tyle miejsc do jazdy, fajne parki i lasy, mnóstwo ścieżek i miejsc biwakowych - rewelacja - spodobało mi się. Fajny trening połączony z fajną wycieczką. Niezłe wyszły przewyższenia na tak krótkim odcinku, prawie 1300m. Zwłaszcza jeden podjazd był hardkorowy - tam miałem właśnie swój największy puls - ale opłacało się siłować bo takim zjazdem jakim później śmigaliśmy jeszcze nie jechałem :) - super. Czas całkowity wycieczki to 4:33min, pewnie było by więcej gdybyśmy dotarli do Szczecina jak wcześniej planowałem, ale no nic - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...Przerwa na posiłek - Las Arkoński - pole harcerskie
© arkosek
Komentarze